(fot. Krzysztof Mazur)
Stało się już to tradycją, pod koniec czerwca na zaproszenie Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność spotyka się grupa Seniorów 80+, emerytowanych pracowników Politechniki Wrocławskiej i zarazem członków NSZZ Solidarność. Tak też się stało i w tym roku. 28 czerwca Seniorzy mieli nie tylko okazję do powspominania, mogli też wspólnie pomodlić się za tych co już odeszli, pośpiewać oraz podyskutować. Na szczególną uwagę zasługuje pochwała wieku dojrzałego wyrażona w formie poetyckiej przez dr Izabelę Hydmę oraz w postaci krótkiej refleksji dra Antoniego Koślińskiego.
Przewodniczący KZ NSZZ Solidarność przekazał każdemu Seniorowi okolicznościowy adres i mały upominek od Komisji Zakładowej.
Na zakończenie uczestnicy spotkania stanęli do wspólnej pamiątkowej fotografii. Wszyscy życzyli sobie spotkania za rok w dobrym zdrowiu.
——————————————————————————————————
Dr Izabela Hudyma
Pytania o 70+
Gdy publikatory podają autorytatywnie,
że starość to:
spadek aktywności fizycznej
depresja
i w końcu demencja
to pytam:
A może to z kieliszkiem wina
w słonecznej Prowansji patrzenie na pola lawendy?
A może w pięćdziesiątą rocznicę ślubu
wyjazd na Kasprowy,
bo góry zawsze były w Ich życiu?
A może z rąk życzliwych przyjąć potrawę dzieciństwa
i wspominać dreszcze dojrzewania?
A może wyjechać i zachwycić się pięknem głów Mitoraja
i polubić Włochy?
A może w chwilach smutku i osamotnienia
niebo spojrzy na nas i będziemy jednością?
Listopad 2014
Dr Antoni Kośliński
Lęk przed starością zasadza się na naszej niezgodzie na tymczasowy charakter przywilejów jakimi jesteśmy obdarzeni i niektórzy, kiedy dopadnie ich starość, mają więcej do stracenia niż inni.
Do przywilejów tych należy zdrowie przekładające się na sprawność fizyczną i umysłową, atrakcyjny wygląd i moc społeczna wyróżniająca się władzą, dobrymi dochodami, prestiżem, sławą i siłą perswazji z nich wynikającą. Gdy ich zabraknie, mamy do czynienia z najogólniej mówiąc, niemocą, która może na przykład wyrazić się niedołęstwem fizycznym lub umysłowym. Utrata przywilejów, jest bolesna, oznacza bowiem, przynajmniej teoretycznie pozbawienie wolności i stanie się zależnym od innych.
Tak jednak stać się nie musi, upływowi jednych przywilejów może towarzyszyć proces wzbogacania się o nowe, kolejne doświadczenia życiowe, mądrość powiększającą się o dystans wobec trywialnych i pozornych wartości, a także towarzyszącą mu cierpliwość i pogodę ducha.
Zmiana perspektywy może otworzyć nowe, dotychczas nieznane horyzonty i zachęcać do dzielenia się zamiast gromadzenia, pomagania miast współzawodnictwa, wyzbycie się pychy na rzecz pokory, zastąpienie arogancji sztuką kompromisu, a niecierpliwość nietolerancji wyrozumiałością i współczuciem.
Tak oto starzejąc się stajemy wreszcie, jeśli to nie udało się dotychczas, przed szansą wielkiej wygranej – doświadczenia szczęścia.